Filharmonia w Szczecinie po raz kolejny zaprasza w muzyczną podróż. Tym razem, za sprawą duetu Maniucha i Ksawery, przeniesiemy się na dawne kresy wschodnie – na Polesie. „Improwizacje poleskie”, które w Filharmonii już w najbliższy wtorek (7.11) o godzinie 19.00, to próba stworzenia wielopłaszczyznowej opowieści na bazie archaicznych pieśni zachodniego Polesia. Punktem wyjścia są wiosenne, weselne i miłosne pieśni ze wsi Kurczyca pod Nowogradem Wołyńskim, zasłyszane opowieści i bajki zapisane w tych okolicach przez Oskara Kolberga.
Bądź zawsze na bieżąco. Zapisz się do newslettera.
Aby zapisać się do newslettera wymagana jest poniższa zgoda i oświadczenie!
Technika śpiewu, ładunek emocjonalny zawarty w samym materiale muzycznym, ale też pamięć sytuacji, ludzi, przyrody i opowieści towarzyszących pieśniom są pretekstem do wspólnego muzykowania. Opowieść snują wspólnie głos i kontrabas – jako równorzędni jej narratorzy. Kontrabas Ksawerego Wójcińskiego nie tylko towarzyszy, ale też samodzielnie opowiada, dialoguje z pieśniami i opowieściami, które wykonuje Maniucha Bikont. W toku poszukiwań okazuje się, że muzyka wiejska i improwizowana to bliskie sobie języki czy wręcz lokalne odmiany jednego języka. Spoiwem całości są wizualizacje – abstrakcyjne i konkretne, nieodłączny element opowieści.
Pomysłodawcą projektu jest Maniucha, która podczas swoich podróży w region Polesia obcowała z archaicznymi technikami śpiewu białego z miejscowymi śpiewaczkami, praktykowała te techniki i nagrywała je. Jak sama mówi, kontrabas w zestawieniu z jej głosem kojarzy jej się z wszędobylskim bzyczeniem komarów, nieodzownym elementem śpiewania w letnie poleskie wieczory. Maniucha i Ksawery to duet, który w autorski sposób łączy jazzową improwizację z ginącymi pieśniami Polesia. W swoich kompozycjach przywołują pieśni wiosenne, żniwne, weselne, miłosne, dziadowskie, kolędy i kołysanki, łącząc je w opowieści odwzorowujące cykle przyrody i ludzkiego życia. Wspólnie snują opowieści przekraczając granice czasu i gatunków muzycznych, czerpiąc z wieloletnich podróży Maniuchy do śpiewaczek z ukraińskich wsi i wspólnej muzycznej wyobraźni. Niejednokrotnie sięgają także do archiwalnych nagrań z polskich wsi tego terenu.
Koncert Maniuchy i Ksawerego już w najbliższy wtorek w Filharmonii w Szczecinie. Początek o godzinie 19.00. Bilety w cenie 35-25 zł dostępne w kasie i na filharmonia.szczecin.pl
Muzyka ludowa gości w Filharmonii w Szczecinie przynajmniej raz w miesiącu. Wszyscy zakochani w polskim folklorze powinni zapamiętać nazwę cyklu, w ramach którego jest prezentowana – Rubato. Jest on skupiony wokół artystów łączących folklorystyczne treści z nowatorskimi formami. W tym sezonie skupiamy się na muzyce krajów basenu Morza Bałtyckiego.